środa, 23 kwietnia 2014

Milusia podusia ;)

Święta odchodzą już w zapomnienia, a ja wciąż nie mogę patrzeć na jedzenie ;). Niestety nasze plany spędzenia aktywnie świąt popsuł niechciany wirus. I zamiast korzystać z pięknej pogody, zmuszeni byliśmy korzystać z uroków łóżka ;).
Krążąc więc myślami wokół łóżka ;) w przerwie pomiędzy gorączkami powstała poduszka. Jest bardzo miła do przytulania ponieważ powstała z włóczki w skład której wchodzi 30% wełny. Jest w kolorze jasnego beżu więc pięknie odnajdzie się w niemalże każdym wnętrzu.


Pięknych snów Wam życzę ;)

Brak komentarzy: