Czy pasję Syna- fanatyka piłki nożnej można połączyć z pasją Mamy - fanatyka drutów?
Można ;) Nam się udało.
Na specjalne zamówienie Syna powstała piłka nożna na drutach. Ciekawy to był projekt. Najpierw musiałam dobrze przestudiować dokładnie konstrukcję łat piłki nożnej bo Zamawiający już dość dobrze jest obeznany w temacie i dokładnie wiedział czego oczekuje. Kolorystykę wybrał sam, choć trochę trwało zanim dokonał ostatecznego wyboru. Od momentu pierwszego wkłucia druta nieustannie nadzorował postęp prac i "motywował" do zwiększenia tempa;) Nagle się okazało, że potrafi się bawić sam i mama nie jest mu niezbędna ;).
Od dziś jestem bohaterem ;)
A teraz pędzę na trening ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz