Na hasło - Synuś za tydzień urodziny cioci usłyszałam odpowiedź " jak urodziny cioci to na prezent musimy coś zrobić sami, własnymi rękami" ;). Nie mam pojęcia skąd mu się wzięło takie przekonanie lecz nie protestowałam. Przyznaje, że umknęła mi spora część lutego i okazało się, że czasu zostało niewiele. Lecz nie miałam żadnego problemu z decyzją co zrobię.
W tempie ekspresowym powstał koc z mojej ukochanej włóczki Drops Eskimo. Ciepły, przytulny idealny na marcową kapryśną pogodę. A do tego na stworzenie magicznego nastroju -cbl.
Jubilatka już otrzymała prezent więc mogę spokojnie podzielić się efektami mojej pracy.
Synek swoimi rączkami stworzył prezent od siebie lecz niestety nie zdążyłam go sfotografować.
Serdeczności Wam posyłam ;)